Przejdź do głównej zawartości

Domowa maseczka w płachcie - hit w pielęgnacji cery!



Maseczki w płachcie do twarzy robią ostatnio furorę w Internecie. I słusznie, są bowiem świetną alternatywą dla tradycyjnych masek. Czemu zawdzięczają tak duże zainteresowanie?

Domowa maseczka w płachcie to doskonały sposób, aby w zaciszu własnego mieszkania zrelaksować się i zadbać o kondycję cery. Ten sposób pielęgnacji ma pozytywne właściwości, ponieważ:

  • nie zrywamy ani nie zmywamy jej wacikiem, dzięki czemu nie podrażniamy cery
  • możemy nałożyć na nią składniki aktywne w płynnej postaci
  • składniki, z których wykonamy maseczkę są lepiej wchłaniane przez skórę

Jak wykonać maseczkę w płachcie?
Potrzebujemy bawełnianej ściereczki. Zakupić ją można w każdej drogerii. Znajdziemy ją w dziale z artykułami higienicznymi lub z artykułami do sprzątania. Najważniejsze, aby ściereczka była wykonana w 100% z bawełny. W ściereczce należy wyciąć dziury na oczy, nos i usta w ten sposób, aby powstała maska. I gotowe! Teraz wystarczy tylko zanurzyć ściereczkę w przygotowanej domowej maseczce, delikatnie odsączyć i nałożyć na oczyszczoną twarz.



Wybór maseczki zależy oczywiście od problemów i potrzeb cery. Na początek podzielę się z Wami przepisami na moje dwie ulubione maseczki.

Maseczka witaminowa (dla każdego typu cery)

Maseczka ta zwęża pory, głęboko nawilża oraz nadaje blasku cerze.
Wystarczy zblendować na jednolitą masę poniższe składniki:
1/4 szklanki truskawek
2 łyżeczki soku z cytryny
1 łyżeczkę jogurtu naturalnego
1 łyżeczkę miodu

Kojąca maseczka z zieloną herbatą (również dla każdego typu cery)

Maseczka ta zwęża pory, wzmacnia naczynka krwionośne, ma działanie kojące i regenerujące.
Potrzebujemy:
1 łyżeczka liści zielonej herbaty
2 łyżki wody
1/4 pomidora bez skórki
Herbatę zalewamy wodą. Po zaparzeniu wyjmujemy liście, a do pozostałej herbaty dodajemy pomidora. Całość blendujemy.

Domową maseczkę w płachcie trzymamy na twarzy około 15 minut. Jeżeli to konieczne, po zdjęciu maseczki wycieramy twarz delikatnie wacikiem.

Mam nadzieję, że przepisy na maseczki Wam się spodobały. Dajcie znać, a wtedy podam ich więcej  - np. do cery trądzikowej lub dojrzałej. :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

RECENZJA SENSO DUO: kuracja dla zmęczonych i zniszczonych włosów – rewolucja na rynku?

Słyszałyście o rewolucyjnych kosmetykach marki Vivese Senso Duo? To przełomowa kuracja dla zniszczonych włosów. Dzięki niej odzyskasz mocne kosmyki. Brzmi mało prawdopodobnie? Przekonaj się sama! Senso Duo - co to za nowość? Nieczęsto mam okazję testować produkty, które dopiero wchodzą na rynek. Ale dziś jest właśnie ten szczególny moment, kiedy mogę się z wami podzielić wynikami swoich testów. Moja przygoda z produktami  VIVESE SENSO DUO  zaczęła się r ówno 3 miesiące temu . Są to przebadane klinicznie dermokosmetyki przeznaczone do pielęgnacji włosów osłabionych i wypadających. Nadają się zarówno do czasowego stosowania w okresie przesileń pogodowych, kiedy włosy zaczynają nadmiernie wypadać, jak i w przypadku łysienia  androgennego . Zacznę od tego, że kompleksowa kuracja wg producenta polega na stosowaniu olejku i szamponu Senso Duo przez okres 3 miesięcy. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście dostosowałam te zalecenia do potrzeb pielęgnacyjnych swoi...

Provitalan na mięśnie – koniec z umieraniem na siłowni!

Cześć Dziewczyny! Piszę po dłuższej przerwie. Nie gniewajcie się, ale miałam urwanie głowy w szpitalu. Braki kadrowe dają o sobie znać i niestety ucierpiał na tym nie tylko blog, ale i moja forma…Po długiej zimie gdzie częstotliwość moich ćwiczeń spadła stwierdziłam, że czas się wziąć za siebie. Długo zwlekałam przez sytuację w pracy, ale w końcu się stało! Wróciłam na siłownię i odkryłam coś nowego co skutecznie przywróciło mi siłę do ćwiczeń. Zdecydowałam opisać moje wrażenia o suplemencie Provitalan. Uwaga! Niech nazwa Was nie zwiedzie!

Czy chlorek sodu niszczy włosy?

W wielu kosmetykach, a szczególnie w szamponach, pojawia się substancja zwana  Sodium Chloride – czym ona jest i jak wpływa na skórę głowy? Pod tajemniczymi i groźnymi nazwami Sodium Chloride, NaCl, czy chlorek sodu kryje się powszechnie znana sól kuchenna. Często stosuje się ją w preparatach do higieny jamy ustnej – doskonale poleruje i usuwa brzydki zapach. Ale pełni ona też funkcję zagęszczacza – wpływa na konsystencję i lepkość kosmetyków myjących, czyli powoduje m.in. pienienie się szamponów. Jednak kosztem piany cierpi skóra głowy, która w wyniku agresywnych działań soli kuchennej zostaje silnie wysuszona i podrażniona. Za tym idzie kolejny efekt uboczny – te z nas, które mają szczególnie słabe i suche włosy pogłębiają tylko swoje problemy – pod wpływem NaCl włosy zaczynają intensywniej wypadać i tracić nawilżenie. Spowodowane jest to tym, że substancje o odczynie zasadowym odchylają łuski włosów, przez co  stają się one podatne na wszelkie zmiany. Chlo...