Przejdź do głównej zawartości

Przedłużanie paznokci – która z tych 3 metod będzie najlepsza dla Ciebie?

Zadbane dłonie, pomalowane paznokcie, wypielęgnowane skórki to wizytówka każdej kobiety. Ale żeby upiększyć to, co tak ważne dla wyglądu każdej z nas, można wybrać się do kosmetyczki na malowanie, stylizację, ale i przedłużanie naturalnych paznokci. Metod jest sporo i nigdy nie wiadomo, która będzie najlepszym wyborem. Poniżej przedstawię 3 najpopularniejsze sposoby przedłużania paznokci oraz ich główne wady i zalety. 

 Bardzo ważne jest dobranie metody, która nie uszkodzi płytki paznokcia (lub chociaż zrobi to najdelikatniej), a przy okazji nie złamie się przez kolejny miesiąc. Zazwyczaj w salonach kosmetyczych możemy wybierać między żelem, akrylem i klasycznymi tipsami, jednak coraz częściej używa się metody fiberglass.

Żel
Pierwszą metodą jest przedłużanie paznokci za pomocą żelu. Nakładamy na paznokieć żel, który następnie utwardza się  za pomocą lamp UV. Można go nałożyć na tipsy lub specjalnie przygotowany szablon. Paznokieć przedłużony tą metodą po dobrym wypiłowaniu wygląda jak naturalny i nie zwraca na siebie uwagi, jak np. w przypadku tipsów. Główną zaletą jest to, że jest przedłużanie metodą żelową jest małoinwazyjne i bezzapachowe. Z kolei  ogromną wadą jest delikatność takich przedłużeń – żel bardzo często odpryskuje lub po prostu się łamie, przez co częściej musimy odwiedzać kosmetyczkę, a co za tym idzie – wydajemy więcej pieniędzy. Reakcja chemiczna, wywołana przez lampę UV może wywołać lekki dyskomfort, ale nie jest to ból szczególnie dotkliwy. Ponadto żel powinien być ściągany również przez kosmetyczkę – samodzielne zrywanie go kończy się zniszczeniem, rozwarstwieniem i łamaniem paznokci.      

Akryl
            Kolejną opcją jest akryl. Przedłużanie paznokci za pomocą masy akrylowej, w przeciwieństwie do żelu, wymaga większych umiejętności i ogromnej precyzji. Ale jeśli ufasz swojej kosmetyczce, ta opcja jest zdecydowanie bardziej trwała, a paznokieć wręcz nie do złamania. Schnie ona niemal natychmiast, dzięki czemu nie ma obaw o to, że zbyt krótko trzymamy dłonie w lampie. Niestety akryl silnie wysusza paznokcie oraz ich okolice, przez co trzeba pamiętać o codziennym nawilżaniu.

          Fiberglass
            Prawdopodobnie najlepszą metodą przedłużania jest (wciąż trudno dostępny) fiberglass. Polega na nałożeniu na paznokieć warstwy włókna jedwabnego, która wygląda zupełnie naturalnie, a ponadto nie tylko nie szkodzi paznokciom, ale również je odżywia. Fiberglass wzmacnia paznokcie trwale, nie tylko na czas posiadania manicure’u. Ta „odżywka” nakładana jest na okres 6 tygodni. Jedyną wadą jest brak możliwości dodania ozdób, więc zdecydowanie nie jest to dobry wybór dla fanek bogato zdobionych paznokci.
            Co najważniejsze, warto pamiętać, że każda z nas ma inne paznokcie i trudno znaleźć uniwersalną metodę przedłużania paznokci. Ja pozostanę fanką twardego i wytrzymałego akrylu, inni nigdy nie zrezygnują z żelu, a niektórzy postawią na zwykły lakier do paznokci. Może jednak niektóre z Was zwrócą uwagę na wspomniany fiberglass i zaufają jego odżywczej sile. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

RECENZJA SENSO DUO: kuracja dla zmęczonych i zniszczonych włosów – rewolucja na rynku?

Słyszałyście o rewolucyjnych kosmetykach marki Vivese Senso Duo? To przełomowa kuracja dla zniszczonych włosów. Dzięki niej odzyskasz mocne kosmyki. Brzmi mało prawdopodobnie? Przekonaj się sama! Senso Duo - co to za nowość? Nieczęsto mam okazję testować produkty, które dopiero wchodzą na rynek. Ale dziś jest właśnie ten szczególny moment, kiedy mogę się z wami podzielić wynikami swoich testów. Moja przygoda z produktami  VIVESE SENSO DUO  zaczęła się r ówno 3 miesiące temu . Są to przebadane klinicznie dermokosmetyki przeznaczone do pielęgnacji włosów osłabionych i wypadających. Nadają się zarówno do czasowego stosowania w okresie przesileń pogodowych, kiedy włosy zaczynają nadmiernie wypadać, jak i w przypadku łysienia  androgennego . Zacznę od tego, że kompleksowa kuracja wg producenta polega na stosowaniu olejku i szamponu Senso Duo przez okres 3 miesięcy. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście dostosowałam te zalecenia do potrzeb pielęgnacyjnych swoi...

Provitalan na mięśnie – koniec z umieraniem na siłowni!

Cześć Dziewczyny! Piszę po dłuższej przerwie. Nie gniewajcie się, ale miałam urwanie głowy w szpitalu. Braki kadrowe dają o sobie znać i niestety ucierpiał na tym nie tylko blog, ale i moja forma…Po długiej zimie gdzie częstotliwość moich ćwiczeń spadła stwierdziłam, że czas się wziąć za siebie. Długo zwlekałam przez sytuację w pracy, ale w końcu się stało! Wróciłam na siłownię i odkryłam coś nowego co skutecznie przywróciło mi siłę do ćwiczeń. Zdecydowałam opisać moje wrażenia o suplemencie Provitalan. Uwaga! Niech nazwa Was nie zwiedzie!

Czy chlorek sodu niszczy włosy?

W wielu kosmetykach, a szczególnie w szamponach, pojawia się substancja zwana  Sodium Chloride – czym ona jest i jak wpływa na skórę głowy? Pod tajemniczymi i groźnymi nazwami Sodium Chloride, NaCl, czy chlorek sodu kryje się powszechnie znana sól kuchenna. Często stosuje się ją w preparatach do higieny jamy ustnej – doskonale poleruje i usuwa brzydki zapach. Ale pełni ona też funkcję zagęszczacza – wpływa na konsystencję i lepkość kosmetyków myjących, czyli powoduje m.in. pienienie się szamponów. Jednak kosztem piany cierpi skóra głowy, która w wyniku agresywnych działań soli kuchennej zostaje silnie wysuszona i podrażniona. Za tym idzie kolejny efekt uboczny – te z nas, które mają szczególnie słabe i suche włosy pogłębiają tylko swoje problemy – pod wpływem NaCl włosy zaczynają intensywniej wypadać i tracić nawilżenie. Spowodowane jest to tym, że substancje o odczynie zasadowym odchylają łuski włosów, przez co  stają się one podatne na wszelkie zmiany. Chlo...