O
cerę można dbać na wiele sposobów – można ją kremować, nakładać maseczki, czy
używać szczoteczek do oczyszczania twarzy. Jednak często zapominamy, że można
mieć piękną cerę działając również od wewnątrz, a to zawsze skuteczniejsza i
trwalsza metoda. Jednak jak to zrobić łatwo i szybko?
Jabłka
Jabłka mają zbawienny
wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale i wygląd. Zawierają przeciwutleniacze, a
w ich skórce znajduje się spora dawka kwercetyny, która zapobiega starzeniu się
skóry i pojawianiu się pierwszych zmarszczek. Kwasy, znajdujące się w jabłkach
mają działanie złuszczające i rozświetlające, dzięki czemu skóra promienieje i
pozostaje młoda na długie lata. Poza tym jedzenie jabłek pomaga w utrzymaniu
prawidłowej wagi, dlatego szklanka świeżego soku (najlepiej na czczo!) uczyni
cuda z naszym wyglądem.
Truskawki
Sezon na truskawki
wprawdzie się kończy, ale warto pamiętać, że to właśnie one zawierają ogromne
ilości witaminy C, która wygładza skórę twarzy, nadaje jej blasku i naprawia
uszkodzenia różnego pochodzenia. Kwas askorbinowy działa świetnie w postaci
maseczki lub kremu, ale skutki widać również po uzupełnianiu witamin „od
środka”. A skoro to właśnie ten składnik jest tak ważny w truskawkach, to
dobrze też sięgnąć po cytrynę, która jest z nami przez cały rok, a witaminy C
zawiera równie dużo.
Banany
Kolejnym owocem, który
ratuje wygląd naszej cery jest banan. Stanowi on bardzo dobre źródło potasu,
którego braki skutkują przesuszeniem, zmatowieniem i szarzeniem cery. W efekcie
skóra twarzy wygląda na wiecznie zmęczoną i starszą, ponieważ traci swoją
jędrność. Warto też pamiętać o witaminie A, która w bananach znajduję się w
dużych ilościach i może zagwarantować dłuższą młodość. Zmiksowany banan z
jabłkiem może stanowić świetny sposób na suchą skórę – nawet dłoni, czy łokci.
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu, jeśli chcesz podzielić się ze mną jakąś opinią, zadać pytanie albo zasugerować jakiś kolejny temat, napisz to w komentarzu.