Nie zawsze mamy fundusze, aby kupować kosmetyki najlepszych i najbardziej znanych marek. Ale nic straconego, ponieważ na rynku istnieje wiele tańszych zamienników. Często są niestety niedoceniana, a szkoda, bo nie zawsze to co drogie=dobre. :) Zgadzacie się? Oto moja subiektywna lista dobrych i tanich kosmetyków.
1. Camouflage
Catrice – korektor, koszt: około 14 PLN
Korektor
to kosmetyk, który (na całe szczęście) nie jest mi potrzebny na
co dzień. Jednak, gdy przed okresem zaczynają mnie nękać wypryski
Camouflage jest dla mnie prawdziwym wybawieniem! Świetnie maskuje
również cienie pod oczami. Super kryje i jest bardzo trwały.
Używają go chyba wszystkie moje koleżanki :)
2. Carmex
– balsam do ust, koszt: około 10 PLN
Carmexem
zachwycam się już od dłuższego czasu. To najlepszy balsam do ust, jakiego kiedykolwiek używałam. Idealnie
koi, nawilża i wygładza brzydkie skórki i spierzchnięcia. Nie bez
przyczyny uwielbiają go celebrytki na całym świecie. A cena?
Więcej, niż kusząca. ;)
3. Curling
Pump Up Lovely – tusz do rzęs, koszt: około 10 PLN
Ten
tusz do rzęs już jakiś czas temu stał się hitem internetu i
pewnie trochę się powtarzam umieszczając go tutaj. Niemniej jednak
jest tak świetny, że nie mogłam go pominąć :D Mimo, że wcale
nie podkręca rzęs (ale który tusz ma takie działanie bez użycia
zalotki?) to efekt jest naprawdę świetny. Nie ma mowy o sklejeniu,
czy grudkach. Rzęsy są rozdzielone, wydłużone i kruczo czarne.
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu, jeśli chcesz podzielić się ze mną jakąś opinią, zadać pytanie albo zasugerować jakiś kolejny temat, napisz to w komentarzu.