Przejdź do głównej zawartości

MASECZKA Z GLINKĄ MAROKAŃSKĄ TWARZ I WŁOSY

Czas na kolejną recenzję.

Dzisiaj będzie wpis poświęcony maseczce z glinką marokańską do twarzy i włosów z Yves Rocher. Kupiłam ją miesiąc temu. Szczerze mówiąc był to dosyć spontaniczny zakup, ponieważ akurat w sklepie mieli na nią zniżkę 40% i dzięki temu wydałam 29,99zł zamiast 50 zł (100ml).



Maseczka z glinką marokańską umieszczona jest w poręcznej tubce, co niezwykle ułatwia jej użytkowanie. Przeznaczona jest do pielęgnacji zarówno twarzy jak i włosów. Zawiera 100% biologiczny (bez pestycydów) olejek arganowy, glinkę marokańską, wodę różaną i wyciąg z kukurydzy. Posiada właściwości odżywcze, oczyszczające i łagodzące.

Używałam jej tylko na włosy ponieważ przez zimę ich kondycja się bardzo pogorszyła. Oto moja ocena tego produktu 3/5.

Zalety:

+ piękny zapach
+ łatwość użytkowania
+ bardziej lśniące i jedwabiste włosy

Wady:
- wysoka regularna cena
- mała pojemność = brak wydajności

Efekty są naprawdę zadowalające. Używałam tej maseczki na włosy przez trzy tygodnie po 2 razy na tydzień. Łącznie użyłam jej 6 razy i niestety to był koniec opakowania. Powiedziałabym, że warto w nią zainwestować gdyby nie fakt, że taką maseczkę z marokańskiej glinki można wykonać samemu zamawiając w Internecie samą glinkę marokańską (ok. 50zł za 500g) i do tego dobierając jakie chcemy dodatki (olejki itp.). Oczywiście nie każdy lubi się bawić w manufakturę kosmetyków, więc tym osobom jak najbardziej polecam maskę z glinką z Yves Rocher. Ale jeśli lubicie się czasem pobawić to proponuję samodzielnie wykonać taką maskę.

Ja na pewno od teraz będę ją robić samodzielnie bo warto.Włosy odżywione i gładkie, czyli takie jakie chciałam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

RECENZJA SENSO DUO: kuracja dla zmęczonych i zniszczonych włosów – rewolucja na rynku?

Słyszałyście o rewolucyjnych kosmetykach marki Vivese Senso Duo? To przełomowa kuracja dla zniszczonych włosów. Dzięki niej odzyskasz mocne kosmyki. Brzmi mało prawdopodobnie? Przekonaj się sama! Senso Duo - co to za nowość? Nieczęsto mam okazję testować produkty, które dopiero wchodzą na rynek. Ale dziś jest właśnie ten szczególny moment, kiedy mogę się z wami podzielić wynikami swoich testów. Moja przygoda z produktami  VIVESE SENSO DUO  zaczęła się r ówno 3 miesiące temu . Są to przebadane klinicznie dermokosmetyki przeznaczone do pielęgnacji włosów osłabionych i wypadających. Nadają się zarówno do czasowego stosowania w okresie przesileń pogodowych, kiedy włosy zaczynają nadmiernie wypadać, jak i w przypadku łysienia  androgennego . Zacznę od tego, że kompleksowa kuracja wg producenta polega na stosowaniu olejku i szamponu Senso Duo przez okres 3 miesięcy. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście dostosowałam te zalecenia do potrzeb pielęgnacyjnych swoich włosów. Nie

Czy chlorek sodu niszczy włosy?

W wielu kosmetykach, a szczególnie w szamponach, pojawia się substancja zwana  Sodium Chloride – czym ona jest i jak wpływa na skórę głowy? Pod tajemniczymi i groźnymi nazwami Sodium Chloride, NaCl, czy chlorek sodu kryje się powszechnie znana sól kuchenna. Często stosuje się ją w preparatach do higieny jamy ustnej – doskonale poleruje i usuwa brzydki zapach. Ale pełni ona też funkcję zagęszczacza – wpływa na konsystencję i lepkość kosmetyków myjących, czyli powoduje m.in. pienienie się szamponów. Jednak kosztem piany cierpi skóra głowy, która w wyniku agresywnych działań soli kuchennej zostaje silnie wysuszona i podrażniona. Za tym idzie kolejny efekt uboczny – te z nas, które mają szczególnie słabe i suche włosy pogłębiają tylko swoje problemy – pod wpływem NaCl włosy zaczynają intensywniej wypadać i tracić nawilżenie. Spowodowane jest to tym, że substancje o odczynie zasadowym odchylają łuski włosów, przez co  stają się one podatne na wszelkie zmiany. Chlorek sodu

Perle Bleue: recenzja nowego kremu przeciwzmarszkowego

Jak już zapewne wiecie, uwielbiam testować nowości! I chyba tym razem trafiłam prosto w 10! Dlaczego?  Otóż nowa seria kosmetyków przeciwzmarszczkowych Perle Bleue ma wszystko, czego kobieta może wymagać od kremów przeciwzmarszczkowych... A może wymagać wiele! Fakty są takie – wszystkie chcemy być wiecznie młode . Mnie osobiście śnią się po nocach wszystkie rodzaje zmarszczek: zmarszczki mimiczne, zmarszczki palacza (to te zmarszczki wokół ust), zmarszczki na czole, zmarszczki na szyi, zmarszczki na dekolcie… I wygląda na to, że właśnie Perle Bleue jest odpowiedzią na te problemy . Dlaczego? Kilka słów o serii kremów Perle Bleue Perle Bleue to pierwsza na rynku linia kosmetyków, w których znajduje się tak unikalne połączenie rzadkich składników aktywnych . Dzięki temu może działać „na kilku frontach” – poprawia fakturę, koloryt i jędrność skóry , dlatego może zwalczać wszystkie oznaki starzenia. Oczywiście, dokładny opis tych składników znajdziecie niżej w recenzji J Cała