Trzy razy TAK!
Większości kobiet tłuszcz prawdopodobnie kojarzy się z odkładającą się tkanką na boczkach, udach, brzuchu i pośladkach... i owszem. Tłuszcze w nadmiarze nie służą naszemu zdrowiu, ale są też takie bez których nie moglibyśmy żyć!
Najbardziej
wartościowe i potrzebne do codziennego funkcjonowania są tłuszcze
nienasycone. Przede wszystkim dlatego, że umożliwiają transport
oraz przyswajalność większości witamin, m. in A, D, E i K, dzięki
czemu wzmacniają odporność. Ponad to tłuszcze nienasycone są
niezbędne do produkcji niektórych enzymów, hormonów, a także
stanowią kluczową rolę wielu przemian metabolicznych (oczywiście
w nadmiarze – odkładają się, właśnie na tzw. „boczkach” -
ze względu na dużą kaloryczność).
Planując
swoją dietę i posiłki warto zwracać uwagę nie tylko na tłuszcze
tzw. „widoczne” tzn. masło, margaryna czy oleje. Należy
pamiętać, że tłuszcze „ukryte” są również w wędlinach,
nabiale, ale także chipsach, ciastkach czy batonikach. Właśnie
dlatego mają tendencję do odkładania się, ponieważ jemy ich za
dużo w takiej postaci, o której nawet byśmy nie pomyśleli, że
zawiera tłuszcze...
Żeby
nie przesadzić należy sięgać po mięso i wędliny drobiowe,
nabiał półtłusty, a tłuszcze zwierzęce zastępować roślinnymi.
Tak naprawdę do prawidłowego funkcjonowania wystarczą nam 2 łyżki
masła dziennie! Ale, jest jeszcze jedna ważna rzecz dotycząca tzw.
zdrowych tłuszczy – najcenniejsze są tłuszcze nienasycone,
bogate w kwasy omega-6 i omega-3. Kluczową rolę odgrywa jednak
stosunek tych kwasów do siebie nawzajem. Powinien on wynosić nie
więcej niż 1 do 6.
Dlaczego?
Otóż nadmiar kwasów omega-6
powoduje większą podatność na wszelkiego rodzaju zapalenia
organizmu i hamuje właściwe działanie kwasów omega-3. Niestety,
kwasy omega-6 występują w produktach o wiele częściej, niż
omega-3 dlatego tak trudno utrzymać ich bezpieczną proporcję.
Co
w takim razie jeść, aby zachować balans i zdrowie, a przy okazji
nienaganną sylwetkę?
- Oleje: najlepiej rzepakowy lub oliwę z oliwek;
- Ryby prosto z morza: najwięcej cenny kwasów omega-3 znajduje się w tych świeżych;
- Orzechy: to prawda, są kaloryczne, ale właśnie dlatego, że zawierają mnóstwo dobrych tłuszczów, są w nich także fitosterole, które obniżają poziom złego cholesterolu oraz witamina E, która wpływa na polepszenie się wyglądu cery;
- Pestki dyni i słonecznika: oprócz witaminy E mają również dużo magnezu i żelaza;
- Siemię lniane, olej lniany: warto pamiętać, że kwas omega-3 z nasion lnu przyswoi się dopiero wtedy, gdy je rozdrobniwszy, inaczej wszystkie cenne składniki zostaną usunięte z naszego orfizmu wraz z całymi nasionami;
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu, jeśli chcesz podzielić się ze mną jakąś opinią, zadać pytanie albo zasugerować jakiś kolejny temat, napisz to w komentarzu.