Przejdź do głównej zawartości

Podkreślamy to, co lubimy!

Kiedy zapytałam mojego faceta o to, co najbardziej mu się we mnie podoba, milczał przez jakieś dziesięć sekund. Zaczęłam się lekko niepokoić... Co, jeśli odpowiedź na moje pytanie brzmi "nic"?
Na szczęście po tych paru chwilach uśmiechnął się i powiedział "wszystko, a najbardziej Twoje oczy, w które mogę patrzeć godzinami i usta, stworzone do całowania". To był bardzo miły komplement;) 
Tak się składa, że również uważam te elementy mojej twarzy za atuty i robiąc makijaż lubię je podkreślać. Zawsze staram się przestrzegać zasady- oczy lub usta. Dziś podzielę się z wami moimi nowymi odkryciami kosmetycznymi, dzięki którym same bez trudu wyczarujecie modny wiosenny look.

Zaczynamy od oka. Tej wiosny marzymy o niebieskich migdałach:) A raczej o niebieskich cieniach do powiek, które grają główną rolę w naszym makijażu. Tak jak na pokazach Zang Toi i Mischki, podczas których modelki nosiły odważny makijaż w lazurowych odcieniach. W stworzeniu tego looku pomogą nam potrójne cienie do powiek @play Ocean View (MaryKay). Nakładamy błękit na całą powiekę w taki sposób, by powstał łuk nad okiem. Wewnętrzny kącik rozświetlamy odrobiną srebrnego cienia. W tym wypadku rzęsy wystarczy lekko musnąć tuszem, a na usta nałożyć błyszczyk w natuarlnym kolorze (np. beżowym). Twarz oprószamy pudrem i gotowe. W naszym spojrzeniu można się zatopić;)

Smoky eyes na dzień? Dlaczego nie! Wiosną nasze oczy przyciągają blaskiem metali szlachetnych. Metaliczne odcienie złota, srebra i brązu dodadzą makijażowi pazura. By osiągnąć ten elektryzujący efekt zaczynamy od nałożenia na powieki brązowego cienia, który rozcieramy na zewnątrz (do końca brwi). Następnie na wewnętrzne kąciki i załamanie powieki nakładamy trochę złota (może to być brokat lub złoty sypki cień). Na koniec malujemy kreskę czarnym eyelinerem i tuszujemy rzęsy. Moja rada: sypkie cienie mogą się osypać na policzki, więc zacznij od malowania oczu, podkład lub puder nałóż na sam koniec.

A może wolicie kusić firanką rzęs jak Twiggy? Jesienią modne były bardzo mocno wytuszowane rzęsy i trend ten jest wciąż obecny na wybiegach ( Emporio Armani, Ferre). Megadługie rzęsy pięknie podkreślą oczy i będą najważniejszym elementem makijażu. Tuszem, który stanie na wysokosci zadania będzie Aero Volume (Avon). Teatralne spojrzenie najlepiej prezentuje się na tle nieskazitelnie gładkiej skóry. Dlatego wyrównaj ją podkładem. Moim typem jest Bourjois 123 Perfect Fundation. Zanim nakładam podkład zawsze wklepuje w skórę krem. Używam Lagrend Hyaluronic Repair, który nie tylko nawilża, ale redukuje drobne zmarszczki- tak, to już ten wiek:). W makijażu, w którym oczy grają pierwsze skrzypce usta powinny mieć stonowany, delikatny kolor. Połyskująca różowa szminka doda temu wiosennemu lookowi słodyczy.

Soczysta pomarańcza i jagoda to nie tylko pyszne owoce, ale też najmodniejsze kolory tej wiosny. Jeśli chcemy, by wszyscy wracali uwagę na nasze usta wybierzmy szminki właśnie w takich neonowych odcieniach. Podobnie jak w przypadku podkreślonych oczu, wyraziste usta wymagają nieskazitelnej cery. Rzęsy wystarczy delikatnie pociągnąć tuszem, a skronie rozświetlić emulsją lub pudrem rozświetlającym.


 Bez względu na to czy podkreślimy oczy, czy usta, wybierając przedstawione wyżej propozycje będziemy mieć pewność, że wyglądamy modnie i seksownie!

Popularne posty z tego bloga

RECENZJA SENSO DUO: kuracja dla zmęczonych i zniszczonych włosów – rewolucja na rynku?

Słyszałyście o rewolucyjnych kosmetykach marki Vivese Senso Duo? To przełomowa kuracja dla zniszczonych włosów. Dzięki niej odzyskasz mocne kosmyki. Brzmi mało prawdopodobnie? Przekonaj się sama! Senso Duo - co to za nowość? Nieczęsto mam okazję testować produkty, które dopiero wchodzą na rynek. Ale dziś jest właśnie ten szczególny moment, kiedy mogę się z wami podzielić wynikami swoich testów. Moja przygoda z produktami  VIVESE SENSO DUO  zaczęła się r ówno 3 miesiące temu . Są to przebadane klinicznie dermokosmetyki przeznaczone do pielęgnacji włosów osłabionych i wypadających. Nadają się zarówno do czasowego stosowania w okresie przesileń pogodowych, kiedy włosy zaczynają nadmiernie wypadać, jak i w przypadku łysienia  androgennego . Zacznę od tego, że kompleksowa kuracja wg producenta polega na stosowaniu olejku i szamponu Senso Duo przez okres 3 miesięcy. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście dostosowałam te zalecenia do potrzeb pielęgnacyjnych swoich włosów. Nie

Czy chlorek sodu niszczy włosy?

W wielu kosmetykach, a szczególnie w szamponach, pojawia się substancja zwana  Sodium Chloride – czym ona jest i jak wpływa na skórę głowy? Pod tajemniczymi i groźnymi nazwami Sodium Chloride, NaCl, czy chlorek sodu kryje się powszechnie znana sól kuchenna. Często stosuje się ją w preparatach do higieny jamy ustnej – doskonale poleruje i usuwa brzydki zapach. Ale pełni ona też funkcję zagęszczacza – wpływa na konsystencję i lepkość kosmetyków myjących, czyli powoduje m.in. pienienie się szamponów. Jednak kosztem piany cierpi skóra głowy, która w wyniku agresywnych działań soli kuchennej zostaje silnie wysuszona i podrażniona. Za tym idzie kolejny efekt uboczny – te z nas, które mają szczególnie słabe i suche włosy pogłębiają tylko swoje problemy – pod wpływem NaCl włosy zaczynają intensywniej wypadać i tracić nawilżenie. Spowodowane jest to tym, że substancje o odczynie zasadowym odchylają łuski włosów, przez co  stają się one podatne na wszelkie zmiany. Chlorek sodu

Perle Bleue: recenzja nowego kremu przeciwzmarszkowego

Jak już zapewne wiecie, uwielbiam testować nowości! I chyba tym razem trafiłam prosto w 10! Dlaczego?  Otóż nowa seria kosmetyków przeciwzmarszczkowych Perle Bleue ma wszystko, czego kobieta może wymagać od kremów przeciwzmarszczkowych... A może wymagać wiele! Fakty są takie – wszystkie chcemy być wiecznie młode . Mnie osobiście śnią się po nocach wszystkie rodzaje zmarszczek: zmarszczki mimiczne, zmarszczki palacza (to te zmarszczki wokół ust), zmarszczki na czole, zmarszczki na szyi, zmarszczki na dekolcie… I wygląda na to, że właśnie Perle Bleue jest odpowiedzią na te problemy . Dlaczego? Kilka słów o serii kremów Perle Bleue Perle Bleue to pierwsza na rynku linia kosmetyków, w których znajduje się tak unikalne połączenie rzadkich składników aktywnych . Dzięki temu może działać „na kilku frontach” – poprawia fakturę, koloryt i jędrność skóry , dlatego może zwalczać wszystkie oznaki starzenia. Oczywiście, dokładny opis tych składników znajdziecie niżej w recenzji J Cała