Przejdź do głównej zawartości

Niezłe ziółko na włosy: KOZIERADKA


Kozieradka, czyli zioło uprawiane głównie na terenie Azji. Przyszło do nas zza wschodniej granicy. Kozieradka była i jest bardzo popularna na Litwie, Ukrainie oraz w Estonii. Skąd tak duże zainteresowanie tą niepozorną rośliną?


Kozieradka jest bardzo dobrze znana i powszechnie używana w zielarstwie. Jej nasiona posiadają dużą ilość śluzu polisacharydowego, tłuszczów oraz saponin steroidowych. Dzięki temu kozieradka ma właściwości osłaniające i przeciwzapalne. Można ją zażywać w postaci naparu, pomaga wtedy na problemy z układem pokarmowym, pobudza wydzielanie soków żołądkowych oraz trzustkowych, usprawnia wchłanianie pokarmów i reguluje metabolizm. Jednak drogocenne właściwości kozieradki wpływają równie dobrze na skórę oraz włosy.

W stanach zapalnych, podrażnieniach czy uszkodzeniach skory – otarcia, pęknięcia itp., kozieradka jest niezastąpiona. Działa przeciwalergicznie i przeciwzapalnie, a przede wszystkim pobudza regenerację tkanek.

Jakie zastosowanie kozieradka ma w pielęgnacji włosów?




Napar z nasion kozieradki ma genialny wpływ na włosy. Polecam płukanki z tego wywaru zwłaszcza teraz w okresie wiosennym, kiedy włosy są matowe, szare i osłabione po zimie. Taka płukanka, stosowana regularnie, nie tylko zregeneruje i wzmocni włosy. Kozieradka ma również właściwości przyspieszające wzrost włosów oraz działające kojąco na skórę głowy. Najlepiej stosować tę magiczną miksturę raz w tygodniu, ja polecam weekend, gdyż roślina ta ma specyficzny, niezbyt przyjemy zapach. Warto więc poświęcić w dzień wolny trochę czasu na regenerację włosów. Regularne stosowanie pomoże pozbyć się problemów takich jak wypadanie włosów, puszenie się, łamanie czy elektryzowanie.

Jeśli natomiast nie macie zbyt wiele wolnego czasu sięgnijcie po gotowe produkty: olejki, szampony i odżywki. Takie produkty mają dodatkową zaletę. Zazwyczaj w swoim składzie posiadają więcej niż jedno zioło/roślinę. Dzięki temu w kompleksowy sposób dbają o kondycję naszych włosów. :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

RECENZJA SENSO DUO: kuracja dla zmęczonych i zniszczonych włosów – rewolucja na rynku?

Słyszałyście o rewolucyjnych kosmetykach marki Vivese Senso Duo? To przełomowa kuracja dla zniszczonych włosów. Dzięki niej odzyskasz mocne kosmyki. Brzmi mało prawdopodobnie? Przekonaj się sama! Senso Duo - co to za nowość? Nieczęsto mam okazję testować produkty, które dopiero wchodzą na rynek. Ale dziś jest właśnie ten szczególny moment, kiedy mogę się z wami podzielić wynikami swoich testów. Moja przygoda z produktami  VIVESE SENSO DUO  zaczęła się r ówno 3 miesiące temu . Są to przebadane klinicznie dermokosmetyki przeznaczone do pielęgnacji włosów osłabionych i wypadających. Nadają się zarówno do czasowego stosowania w okresie przesileń pogodowych, kiedy włosy zaczynają nadmiernie wypadać, jak i w przypadku łysienia  androgennego . Zacznę od tego, że kompleksowa kuracja wg producenta polega na stosowaniu olejku i szamponu Senso Duo przez okres 3 miesięcy. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście dostosowałam te zalecenia do potrzeb pielęgnacyjnych swoich włosów. Nie

Czy chlorek sodu niszczy włosy?

W wielu kosmetykach, a szczególnie w szamponach, pojawia się substancja zwana  Sodium Chloride – czym ona jest i jak wpływa na skórę głowy? Pod tajemniczymi i groźnymi nazwami Sodium Chloride, NaCl, czy chlorek sodu kryje się powszechnie znana sól kuchenna. Często stosuje się ją w preparatach do higieny jamy ustnej – doskonale poleruje i usuwa brzydki zapach. Ale pełni ona też funkcję zagęszczacza – wpływa na konsystencję i lepkość kosmetyków myjących, czyli powoduje m.in. pienienie się szamponów. Jednak kosztem piany cierpi skóra głowy, która w wyniku agresywnych działań soli kuchennej zostaje silnie wysuszona i podrażniona. Za tym idzie kolejny efekt uboczny – te z nas, które mają szczególnie słabe i suche włosy pogłębiają tylko swoje problemy – pod wpływem NaCl włosy zaczynają intensywniej wypadać i tracić nawilżenie. Spowodowane jest to tym, że substancje o odczynie zasadowym odchylają łuski włosów, przez co  stają się one podatne na wszelkie zmiany. Chlorek sodu

Perle Bleue: recenzja nowego kremu przeciwzmarszkowego

Jak już zapewne wiecie, uwielbiam testować nowości! I chyba tym razem trafiłam prosto w 10! Dlaczego?  Otóż nowa seria kosmetyków przeciwzmarszczkowych Perle Bleue ma wszystko, czego kobieta może wymagać od kremów przeciwzmarszczkowych... A może wymagać wiele! Fakty są takie – wszystkie chcemy być wiecznie młode . Mnie osobiście śnią się po nocach wszystkie rodzaje zmarszczek: zmarszczki mimiczne, zmarszczki palacza (to te zmarszczki wokół ust), zmarszczki na czole, zmarszczki na szyi, zmarszczki na dekolcie… I wygląda na to, że właśnie Perle Bleue jest odpowiedzią na te problemy . Dlaczego? Kilka słów o serii kremów Perle Bleue Perle Bleue to pierwsza na rynku linia kosmetyków, w których znajduje się tak unikalne połączenie rzadkich składników aktywnych . Dzięki temu może działać „na kilku frontach” – poprawia fakturę, koloryt i jędrność skóry , dlatego może zwalczać wszystkie oznaki starzenia. Oczywiście, dokładny opis tych składników znajdziecie niżej w recenzji J Cała